Gdzie ja napisałem ze sie nie stara? Coś ci przytoczę bo mnie oczy bolą od tych bzdur. "Moze nie masz do tego sportu genetyki, bo zaparcia nie mozna ci odmowic" ZAPARCIA NIE MOZNA CI ODMÓWIC. Nigdzie nie napisałem że je za dużo supli, napisałem ze je ich duzo nie ze ZA DUŻO. "jest maly % ludzi ktorzy robią cos online - do niego nalezy pit ja [...]
21.12 Dzień aero Ogólnie bardzo ciężki dzień - położyłam się po północy, wstałam o 5 #-P, a jestem z tych stworzonych do przynajmniej 8 godzin spania. Ale wschód był piękny :-). A potem jeszcze 5 godzin szukania prezentów na ostatnią chwilę - masakra. I łydki mnie dziś nieźle bolą po tych wspięciach bez sztangi (filmik w poprzednim poście). [...]
22.02, DNT, tydzień 12 Aktywność: -> marsz w terenie ok 3 h (Ingress ;-) ) -> rozciąganie statyczne ok 0:30 h Trochę mnie nadal plecy bolą między łopatkami, ale pracuję nad tym - rozciągam, zrobiłam ćwiczenia na łopatki, luby walnął mi masaż (naturalny talent ;-) ) i myślę, że po weekendzie będzie ok. Miska Poza miską: pomidory, cebula. Miałam [...]
Miska BTW 105/70/160 Trening zaliczony. 1. sciaganie drazka gornego do klatki 3x8-10 40 x 10/10/8 (40 x 11/10/9 ) 2. wyciskanie płasko na klatke 3x 8-10 30 x 9/7/7 32,5 x 5 (30 x 10/9/8) 3. opuszczanie sie na drazku 5x3 4. wyciskanie sztangielek siedząc na barki 3x 6-8 10 kg x 8/8/8 bez zmian 5. wioslo sztanga 3x8-10 10 x 35/37,5/37,5 bez zmian [...]
Antybiotyk chyba zaczął działać bo jest lepiej, chociaż do ideału jeszcze kilka dni pewnie. Gluty cały czas lecą grubo, ale głowa i zatoki bolą zdecydowanie mnie. NAwet wyspać się w końcu normalnie mogłem. Natomiast mimo normalnego lekko poobcinanego jedzenia i braku aktywności, waga leci w dół. Chyba dostałem jakieś leki odwadniające ;-D. W 3 [...]
Wczoraj w ramach pokuty poszło - cardio na orbitreku, 30 min :-) Plecki ładnie mnie bolą jeszcze teraz, więc można się też sponiewierać bez maksymalnych klamotów ;-D.
plecy mnie bolą do dziś więc słabo nie było ;-) klamot i technika zrobią z ciebie zawodnika %-) Domyślam się, że nie było słabo - było bardzo słabo%-) Za rym pochwała};-)
nie chce być pierwszy %-) a serio to jeżeli się budzę w nocy i mnie bolą barki to nie jest dobry objaw, aczkolwiek może by wystarczyło zmienić coś w treningu i jechać dalej, pomyślę jeszcze
nie chce być pierwszy %-) a serio to jeżeli się budzę w nocy i mnie bolą barki to nie jest dobry objaw, aczkolwiek może by wystarczyło zmienić coś w treningu i jechać dalej, pomyślę jeszczeDoszedłeś do tego co ja - ból w nocy. Pomaga prawidłowa technika bez żyłowania oszukanych powtórzeń. Tak też urośniesz a będziesz lepiej spać :-)
a serio to jeżeli się budzę w nocy i mnie bolą barki to nie jest dobry objaw A może poproś żonę, żeby ci na noc zawieszała te kary klęczenia z rękami w gòrze to położysz się w łòżku. Może pomòc. :-D No i To norma - raz boli a drugi raz nie :-) Przywykniesz Zmieniony przez - fanslaska w dniu 20/03/2018 17:43:54
całe szczęście barki mnie bolą tylko w nocy z poniedziałku na wtorek ;-D więc zrobię krok w tył żeby zrobić 3 w przód :-)) 3 w przód = 140+ :-) Zmieniony przez - kabo9 w dniu 2018-03-20 17:49:37
Też mnie barki bolą w nocy. Może to starość %-) I tak jak Pan Jan napisał - pilnowanie techniki pomaga. Zmieniony przez - Viki w dniu 2018-03-20 18:01:59
Też mnie barki bolą w nocy. Może to starość %-) no to przynajmniej jestem spokojniejszy teraz, może faktycznie to problem z peselem a nie z treningiem |-)
Nooo, powiem szczerze że dawno takich domsów nie miałem jak po wczorajszym treningu. Objętość zrobiła robotę, bo tylko łydki mnie nie bolą. Uda przód w miarę, ale tył uda i dupsko boli konkretnie. Trzeba od czasu do czasu powtórzyć taki trening :-)).
Taką ciekawostkę Wam powiem, bo normalnie śmieję się dzisiaj cały dzień jak sobie przypomnę kuerte, który nie zamierzał robić nóg bo chodzi po lesie %-). A przypominam sobie co chwila jak mam wstać, usiąść, pójść. Tylko tydzień nie ćwiczyłem nóg, za to chodziłem dużo po górach :-D. A dzisiaj chodzę jak paralityk po czwartkowym "lekkim" treningu. [...]
Taką ciekawostkę Wam powiem, bo normalnie śmieję się dzisiaj cały dzień jak sobie przypomnę kuerte, który nie zamierzał robić nóg bo chodzi po lesie %-). A przypominam sobie co chwila jak mam wstać, usiąść, pójść. Tylko tydzień nie ćwiczyłem nóg, za to chodziłem dużo po górach :-D. A dzisiaj chodzę jak paralityk po czwartkowym "lekkim" treningu. [...]
Ano. to mój wpis z przed paru dni na tym niedobrym forum.%-) A szedłem też przez Gdynię, trzeba było uważać. Przeszedłem wybrzeżem po plaży kawał drogi i powiem,że nie jest dobrze z narodem. Oj nie jest. A w pociągu to samo średnia pasażera, jakieś 120 kg. Słowa z nikim nie zamienisz bo mordy w smartfony wlepione, na migi też nie bo dłonie w [...]